Hannah miała talent do długich tyrad, które wygłaszała niezmordowanie jak Fidel Castro do swoich współwięźniów. Mawiała, że gdyby umiała pisać tak jak potrafi mówić, byłaby bogata. Rzeczywiście, jej długie monologi były czasem porywające, pełne sprzeczności - cynizmu i czułości, taniego egzystencjalizmu i szlachetnej melancholii.


by Melusine

środa, 16 lutego 2011

Obserwatorzy